Nadzieja na nowe boisko

Nadzieja na nowe boisko

"Gmina pożyczyła klubowi piłkarskiemu ponad ćwierć miliona złotych"

26.01.2016

Obie strony nie kryją, że ryzyko niespłacenia pożyczki istnieje, ale klub LKS Szaflary wierzy, że pożyczkę gminie zwróci, bo jest w sytuacji bez wyjścia: musi wybudować pełnowymiarowe boisko, żeby grać u siebie w IV lidze.

Problemem klubu jest brak pełnowymiarowego i odpowiednio wyposażonego boiska do gry na tym poziomie rozgrywek. Z tego powodu występujący w czwartej lidze klub piłkarski z Szaflar nie może grać przed własną publicznością. Budową nowoczesnego kompleksu sportowego na bazie istniejącego boiska chciał się zająć w ubiegłym roku prywatny przedsiębiorca, ale nie doszedł do porozumienia z Urzędem Gminy w Szaflarach ws. dzierżawy gruntów. Klub zdecydował na własną rękę zająć się rozbudową boiska. Pieniądze zgodziła się pożyczyć piłkarzom gmina.

Wczoraj Rada Gminy Szaflary zgodziła się przekazać klubowi 270 tys. zł w formie pożyczki. W jego imieniu dziękował za to prezes LKS Szaflary Władysław Migiel. - Dziękuję za tę pożyczkę. Jesteśmy dobrej myśli, jeśli chodzi o jej spłatę - mówił. Jak wyjaśniał, po dokonaniu niezbędnej przebudowy, klub planuje wynajmować boisko na treningi i sparingi innym zespołom i stąd brać pieniądze na spłatę rat. - 10-15 tys. zł w ciągu roku jesteśmy w stanie spłacać - zapewniał.

Determinacja działaczy klubu jest bardzo duża. Członkowie klubu przekazali swój prywatny majątek pod zastaw pożyczki. Boisko rozbudowywać planują systemem gospodarczym. Już ogłosili zapytania ofertowe. W pierwszej kolejności chcą kupić nowe bramki, ogrodzić boisko, oświetlić, kupić trybunę, trawę i tablicę wyników.


r/

Źródło: portal podhale24.pl

zdjęcie: www.bryla.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości